Na reszcie na własnej skórze można poznać pojęcia poznane na wykładach: miłość oblubieńcza, oddanie, zjednoczenie, pragnienie... Do ideału czasem daleko, lecz przed nami jeszcze 49 lat i niespełna 8 miesięcy by dostać medal za długoletnie pożycie małżeńskie ;) a wtedy może będziemy potrafić ;) a tymczasem jak będziemy odliczać w tył to będzie łatwiej?
Czasem słowa zapisane w pamięci przekształcają się w myśli ulotne, tracą pierwsze wrażenie, nabierają drugiego. Takie małe muzyczne przesłanie chyba warte zastanowienia ;) Nie trać czasu, nie narzekaj... :)
Oby za te 49 lat i 8 miesięcy było między Wami tak dobrze, a nawet lepiej niż teraz ;)
OdpowiedzUsuńHmmm jestem jak najbardziej ZA! ;)
OdpowiedzUsuńBenitka - Dzięki :)
OdpowiedzUsuńAgnieszka - :))))))
I dołączam się do życzeń:) Sama jestem niecałe trzy miesiące po ślubie i wciąż odkrywam to o czym piszesz:) I to jest piękne, choć nie brak problemów :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo cenne przesłanie - jest tyle powodów aby wyrażać wdzięczność, a tymczasem często skupiamy się na tym co nie tak. Błogosławieństwa Bożego na drodze małżeńskiej! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńŻona - fajnie, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńJakub - dzięki :)