Oglądaliśmy ostatnio z mężem Dwóch i pół, jeden ze starych odcinków
na chybił trafił. Jeden z bohaterów użył tam słowa afrodyzjak na co około 11
Jake stwierdził, że mówi się afroamerykanodyzjak, żeby było „poprawnie
politycznie”. I tak mi się to przypomina
kiedy dziś zastanawiam się nad dwoma ostatnio mocno komentowanymi zjawiskami i
wydarzeniami.
Pierwsze to spalenie tęczy na Placu
Zbawiciela w Warszawie podczas marszu niepodległości. Już nawet nie mówię o
tym, że w telewizji pokazano tysiące ludzi idące na jedną samotną tęcze, a w
Internecie można znaleźć zdjęcia jak tęcza się zaczyna palić i prawie nikogo
przy niej nie ma. Chodzi mi mianowicie o coś innego. Dlaczego Pani Prezydent
HGW obiecała odbudować tęczę tyle razy ile zostanie uszkodzona? Po co i z
czyich pieniędzy? W imię poprawności politycznej? Czy boi się kogoś? Ok, nie
jestem Warszawianką więc niestety nie mam prawa się burzyć, że moje pieniądze
można by zagospodarować dużo lepiej. Cóż…
Drugie to ideologia gender i nauczanie
równościowe w przedszkolach. Dlaczego Fakty TVN pokazały tylko jeden mały
urywek nieszkodliwej lekcji pani nauczycielki z dziećmi w przedszkolu na temat
tego czy fryzjer i fryzjerka mogą obciąć włosy tak samo, a zacytowały aż dwóch
biskupów i to bardzo radykalne ich słowa? Dlaczego przepytali trzech
„ekspertów” od gender, a tylko jednego księdza? i Dlaczego pokazują ten temat
jako wojnę Kościoła z gender, a nie z każdej strony? Gdzie są rodzice, gdzie
psycholodzy, nauczyciele? Dlaczego pokazali tylko jedno przedszkole? Czy tak
postępują wolne media? Czy wolne media może nie są już wolne?
A po trzecie
Co znów ukrywają przed nami, że
rozmawiają tylko o tym kto od kogo pożyczył i czy powinien, albo gdzie i jaki
tatuaż ma pani minister?
Nigdy nie było wolnych mediów. Robią z nami co chcą a my się niestety często dajemy. Ja to się tylko śmieję jak widzę jak nam na siłę próbują wmówić że gender jest dobre, że przedszkola są przygotowane dla maluchów itd. Rząd chce papugować zachód i tyle i ma głęboko gdzieś obywateli. Ostatnio oglądałam fajny filmik jak jakiś norweski komik dowodzi że gender nie ma racji bytu i po tym podobno Norwegia przestała finansowac tą "ideologię" http://gosc.pl/doc/1794950.Film-ktory-wysadzil-gender?fb_action_ids=727418590619492&fb_action_types=og.likes&fb_source=other_multiline&action_object_map=%5B627828867255294%5D&action_type_map=%5B%22og.likes%22%5D&action_ref_map=%5B%5D tutaj go masz, jeśli jeszcze nie oglądałaś, na szczęście krąży już po facebooku bo przecież nasze media go nie pokażą a jest po pierwsze ciekawy, po drugie obala gender jednym palcem i w ogóle jak najwięcej osób powinno go obejrzec. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzie,i, fakt dostałam też go z innego źródła, ale jeszcze nie miałam czasu...
UsuńStwierdzenie "wolne media" nie istnieje, sama musiałam w tym uczestniczyć więc tym bardziej czuję irytacje. :/
OdpowiedzUsuńo nie! odebrałaś mi resztki nadziei!
UsuńNie możliwe, Ty i nadzieja to jedno. Pamiętasz na studiach? ;)
Usuńno wlaśnie czasem mi tego bakuje...
UsuńAdwent to dobry czas na reaktywacje. ;)
UsuńAleż te media są prawdziwie wolne - nikt im nie każde tego mówić, one same chcą uprawiać taką propagandę. A ściślej dysponenci tych mediów chcą.
OdpowiedzUsuńZresztą dziennikarze tam zatrudnieni, jak sądzę, również nie mają nic przeciwko.
Przypomniał mi się debiutancki program kabaretu "Elita" (większość pewnie nawet nie pamięta, że taki kabaret był, a ja tu mówię o jego debiucie - występowali wówczas tylko w klubach studenckich i ja widziałem ich jeszcze w pierwszych "Hybrydach"). Program ten miał formę kolegium redakcyjnego gazety, która obchodziła jakiś jubileusz. W pewnym momencie ktoś przemawia Prasa jest kompasem narodu!, a ktoś mu przerywa Czy Tobie kompas nie pomylił się z wiatromierzem?
Wtedy chodziło o politykę, ale tylko w tym, co to za wiatry ustawiają ów wiatromierz, sytuacja się różni - media były i nadal są wiatromierzem.
no czyli jednak nie wolne bym powiedziała...
UsuńTam, gdzie nie ma wolności, powstaje tzw. dwójmyślenie - co innego mówi się publicznie, a co innego w rozmowach prywatnych. Tego obecnie nie ma!
UsuńCzy sądzisz, że czołowi dziennikarze tak prywatnie są przeciwko gender? Albo że innym wytykają tzw. zachowania homofobiczne, a sami prywatnie tak właśnie się zachowują?
Absolutnie tak nie jest - oni doskonale wyczuwają trendy i sami chcą uchodzić w oczach innych za ludzi nowoczesnych. I tacy rzeczywiście się stają. To nie jest udawane.
Media to jeden wielki (szmatławiec).
OdpowiedzUsuńNie wszystkie, polecam (choć nie oglądam Trwam i nie słucham RM bo nie mam) http://www.radiomaryja.pl/multimedia/wyklad-prawo-obszar-walki-z-polskim-z-kosciolem-prof-krystyna-pawlowicz/